niedziela, 20 lutego 2011

"NIE SĄDZIŁEM, ŻE ..."

     Bardzo ostatnio popularnym sposobem na wyrażanie swoich opinii jest wiele portali blogerskich, społecznościowych i tego typu podobnych "instytucji".
     Wywoływanie "pospolitego ruszenia" krótkimi stwierdzeniami na np. facebook'u jest rzeczą tak naturalną jak kawa o poranku. W dzisiejszych czasach jedynym i słusznym środkiem przekazu jest internet. Społeczeństwo sieciowe tak bardzo jest zależne od różnego rodzaju sygnałów kreowanych bardzo często wyłącznie z chęci zrobienia całkiem niezłego zamieszania. Nie wszyscy jednak zdają sobie z tego sprawę, że całkiem niewinny lub całkiem winny wpis może mieć niesamowite konsekwencje. Bardzo dobrym przekładem może być tutaj wpis Pana Marcina Mellera na facebook'u o deklaracji braku poparcia dla PO. Wszystko byłoby ok bo cel został osiągnięty (poważne poruszenie na forach), ale późniejsza wypowiedź Pana Marcina w programie "śniadanie mistrzów" ,że Pan M. nie spodziewał się takiej reakcji ludzi powoduje, że czasem udajemy coś albo kogoś wbrew temu co naprawdę myślimy tylko po to aby zaskakiwać. 
     Komentarzem bardzo odpowiednim do tego typu zachowań jest odpowiedź Pana Andrzeja Mleczki w tym właśnie programie, która może się odnosić do setek tego typu wpisów na forach i portalach.... : jak to nie sądziłeś, że będzie taka reakcja.... 
     Nie robimy nigdy nic z niczego. ... 
     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz